Nawałka bierze odpowiedzialność na siebie
25.06.2018 08:05
Po zakończonym porażką 0:3 meczu z Kolumbią odbyła się tradycyjna konferencja prasowa z udziałem selekcjonera reprezentacji Polski, który odniósł się do niedzielnego występu swoich podopiecznych.
Adam Nawałka nie ukrywał
rozczarowania i smutku z wyniku, który pozbawił Biało-Czerwonych
jakichkolwiek szans na awans do 1/8 finału FIFA World Cup Russia
2018.
„Bardzo tego żałujemy i jesteśmy wręcz wściekli, ale trzeba umieć z tym żyć. Przecież jutro jest kolejny dzień. Mnie ta porażka boli chyba najbardziej, biorę za nią odpowiedzialność. Nie mam mętliku w głowie, to sport, piłka nożna. Takie wyniki też są w nią wkalkulowane. Wszyscy zagrali na maksimum swoich możliwości, ale to nie wystarczyło do osiągnięcia korzystnego wyniku.” - powiedział szkoleniowiec.
Nie zabrakło też pytań
o szczegółową analizę pojedynku z Kolumbijczykami, który
zakończył się klęską reprezentacji Polski, bo tak należy
traktować porażkę w stosunku 0:3.
„Jeżeli chodzi o bieganie, motorykę, wyglądało to dziś u nas dobrze. Przeciwnik był jednak lepszy pod względem jakości rozegrania i utrzymania się przy piłce, w tym aspekcie mu nie dorównaliśmy. Co do konkretnych nazwisk, nie rozliczam nigdy publicznie zawodników. Jeśli chodzi o dzisiejszy skład, zestawiłem drużynę optymalnie. Swoją szansę dostali piłkarze, którzy wyróżniali się w poprzednich meczach czy treningach w Rosji.” - wyjaśnił selekcjoner.
Przed polską drużyną
jeszcze jeden mecz na rosyjskim mundialu. Na pożegnanie z
mistrzostwami świata zmierzymy się z Japonią (czwartek, godzina
16:00).